2 godziny gadania o wszelkich problemach Jobsa, niezłej kreatury (jedyne emocje).
Dynamika w tym filmie polega na chodzeniu po korytarzach i spieszeniu się na kolejne prezentacje. W roli czasomierza- Kate Winslet.
5/10. Nawet doborowa ekipa nie udźwignęła tematu. A może temat wcale nie jest taki fascynujący. Druga...
Kate Winslet jako Joanna Hoffman która jest córką reżysera Jerzego Hoffmana.
Joanna Hoffman jedyna kobieta znalazła się w pięcioosobowym zespole, który skonstruował osobisty komputer Macintosh.
Czy postać Steve'a Jobsa jest aż tak fascynująca ,że musi powstać kolejny filmy po ostatnim który ukazał się zaledwie 2 lata temu ? Po prostu nie rozumiem.
Zacznijmy od tego, że stężenie dialogów w tym filmie jest wręcz absurdalne. Chyba nigdy nie widziałem filmu w który mówiliby aż tyle. Bledną przy tym nawet filmy zamknięte w pojedynczych pomieszczeniach takie jak np "Rzeź" Polańskiego. Nie byłoby to złe gdyby te dialogi miały jakąś większą energię, rytm, sentencje...
Zgadzam sie, że był CH..., itp., itd., ale jego pseudo mądrości z podręczników dla akwizytorów, porównywanie siebie do geniuszy, dyrygentów, sprawił, że ten film to jest jedna wielka propaganda. Nigdy nie był geniuszem, nigdy nie był wizjonerem, książka psychopaci są wśród nas idealne opisuje tego człowiek. Człowiek...
więcejW filmie głównie gadają... non stop... ale przedstawione jest to tak że wgniata w fotel od początku do końca.
Na tym właśnie polega KINO NAJWYŻSZEJ KLASY... aby z tematu który jest nudy zrobić historię wciągającą jak wir wodny.
Nie jest to film dla każdego... pożeracze popcornu czekający na kolejne wybuchy nawet...
Nie będę ukrywał, że film nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia. Jako widz jesteśmy wrzuceni w wir wydarzeń wyrwanych z kontekstu. Osoba niemająca pojęcia o Apple czy Jobsie nie będzie miała pojęcia czym był Apple II, Macintosh, Steve Wozniak itd. Nie mamy w filmie ukazanego ani "intra" ani "outra" żywotu Steve'a....
więcejNudny film o niezbyt sympatycznym koleżce.Ja jako laik w tym temacie nie wiele się dowiedziałem o życiu jak i karierze głównego bohatera.Film jest strasznie przegadany,mnóstwo dialogów które nic nie wnoszą.Jedna dosłownie jedna scena w tym filmie wznosi się ponad przeciętność,mianowicie ta gdy Jobs z Wozniakiem...
Ale nawet fan Apple może uznać go za mało ciekawy, przegadany i bardzo niedokładny w przedstawieniu postaci Jobsa. Temat konkurencji jest praktycznie pomięty, nie wiemy jak Jobs żyje poza pracą, nie wiemy co dokładnie projektował i na czym polegał ten mityczny geniusz. Cały film to uproszczone do bólu przedstawienie...
więcejNie jestem żadnym ekspertem w sprawie biografii Jobsa, ale odnoszę wrażenie, że ten film prezentuje ją w dosyć uczciwy sposób. Co ciekawe, choć był on ponoć zamierzony jako "odbrązowienie" tej postaci, to wynoszę z niego bardziej pozytywny obraz Jobsa, niż z hagiograficznego w zamierzeniu filmu Sterna sprzed 2 lat....
bardzo dużo dialogów pomiędzy tylko dwoma osobami, de facto same zamknięte przestrzenie.
Gra aktorska bardzo na plus- nie tylko Fassbendera. Nie wiem jak był naprawdę Steve Jobs, ale z tego co sobie czytałem, jego postać w filmie jest dosyć wiernie odwzorowana. Gdybym miał się przyczepić na siłę, to może końcówka,...
Może apple, albo wsadzą drugie imię, datę urodzenia bądź grupę krwi. Jest też opcja bardziej hollywoodzka czyli dopisek returns/revenge/reloaded/Jobs vs Gates
Czy ktoa moze mi wytlumaczyc jaki jest sens robienia filmu o jobsie rok po tym jak premiere mial film o nim z kutcherem??