PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=648702}

Defiance

6,5 4 036
ocen
6,5 10 1 4036
Defiance
powrót do forum serialu Defiance

Defiance vs Filmweb

ocenił(a) serial na 7

Polecam ten serial każdemu fanowi SF oraz osobom, które wiedzą, że nie powinni sugerować się
opiniami oraz ocenami ludzi na tym portalu.

ocenił(a) serial na 3
BisquitX

Jestem fanem SF i dlatego po 7 odcinku serial spada do oceny 4/10. Jest wtórny i żywcem kopiowany z Revolution J.J. Abramsa, który - jak wiadomo - jest niezły w SF.

Charakteryzacja obcych jest nie do zaakceptowania, brzydkie plastikowe postacie.

ocenił(a) serial na 10
BisquitX

W 100% się zgadzam, niektórzy użytkownicy (chociażby jak "Unibet 78") będą zaglądać do tego tematu co tydzień i odradzać ten serial innym użytkownikom..
Serial sam w sobie jest bardzo fajny więc myślę że wielu osobom się spodoba. Fanom serialu polecam zagranie w grę Defiance www.defiance.com/en/game
Oraz na polski porta:
www.defiance.uni.me

ocenił(a) serial na 1
BisquitX

Prawdziwy fan s-f, za tę rekomandację, roześmieje ci się w twarz, co niniejszym czynię: :D:D:D

ocenił(a) serial na 7
cronin35

Wystawianie jedynki temu serialowi jest niepotrzebnym zaniżaniem oceny. Defiance może i nie jest porywające, ale stoi na całkiem niezłym poziomie. Jak dla mnie fabuła jest przyzwoita, postaci dość interesujące, a to, że jest trochę kolorowo wcale mi nie przeszkadza. No i dostaje dodatkowy punkt za Irisę. 7/10.

ocenił(a) serial na 1
Anarch1946

Gdybym nie miał porównania - ocena zapewne byłaby wyzsza. Ale niestety mam. I podtrzymuję to 1.

ocenił(a) serial na 7
cronin35

To jest temat dla osób jak już napisałem w 1 poście, którzy nie powinny lub nie sugerują się negatywnymi opiniami użytkowników tego portalu a nie temat do oceniania serialu więc twoja opinia cronin35 jest nieistotna. Nie napisałem, że serial spodoba się każdemu tylko, że go polecam każdemu. Tobie się nie spodobał, ok, nie musisz tego udowadniać. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwy fan s-f, są tylko ludzie i ich punkty widzenia ale jako fan s-f każdy powinien obejrzeć ten serial ponieważ jest to serial s-f więc go polecam. Nie jesteś żadna wyrocznią więc nie decyduj za innych.

ocenił(a) serial na 1
BisquitX

ja nie decyduje. ja oceniam. I tyle. To Ty decydujesz za innych- bo czym jest twierdzenie: "każdy powinien obejrzeć?". cos u kolegi z logiką nie teges:P

ocenił(a) serial na 7
cronin35

"Powinien" użyte w formie swobodnej/zwyczajowej nie znaczy "ma" czy "musi" chyba, że w procedurach prawnych ale ten portal nie jest portalem prawnym, do tego nawet w sformułowaniu prawnym "powinien" powinno wynikać z kontekstu zdania z którego ty wyrwałeś kawałek cytatu. Za to "Prawdziwy fan s-f, za tę rekomandację, roześmieje ci się w twarz, co niniejszym czynię: :D:D:D' użyte jest w liczbie mnogiej czasu przyszłego-dokonanego przy czym trzeci człon zdania może być mylący gdyż użyty w liczbie pojedynczej czasu teraźniejszego jako dopełnienie zdania może sugerować o końcowej zmianie kontekstu całego zdania na twoją korzyść, jednak niespójność Twoich wypowiedzi, błędna interpunkcja oraz wspomniane przez Ciebie problemy z logiką, których padłeś ofiarą sugeruje, że nie byłeś tego świadomy. Wychodząc z tego założenia mogłem założyć i mogę nadal, że zadecydowałeś za innych.

Wyprzedzając twoją refleksję jeśli takowa będzie a zakładając słabą jakość połączeń neuronowych oraz znikomą neuroplastyczność Twojego mózgu to pewnie będzie, chciałbym Ci jedynie napisać, że twoje posty zaśmiecają mi skrzynkę mailową

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 7
cronin35

Wyżej napisałeś, że masz porównanie z innymi serialami. Można wiedzieć z jakimi?

użytkownik usunięty
BisquitX

Nie zapominaj kolego, że to wielki fan SF. On zna się na wszystkim, a nawet więcej, on lepiej wie od Ciebie co jest dla innych dobre. Taki wielki fan SF siedzi cały dzień w domu i czyta książki, komiksy oraz ogląda filmy i gra w gry SF, na dodatek ma dziewczynę kosmitkę przyklejoną na ścianie, której nadał imię Renia, po dawnej miłości. Z WIELKIMI fanami SF się nie dyskutuje, zapamiętaj.

cronin35

" Prawdziwy fan s-f, za tę rekomandację, roześmieje ci się w twarz, co niniejszym czynię" to nie jest decydowanie za innych? Twoja opinia jest shtako warta, bo nie podałeś żadnych argumentów na jej poparcie. Spływaj z prądem, kłodo.

cronin35

To jakie masz porównania?

ocenił(a) serial na 5
Anarch1946

A czy dawanie oceny 7 nie jest niepotrzebnym zawyżaniem oceny? Powszechnie się uważa, że ten serial nie wybija się ponad przeciętność czyli zasługuje na nie więcej niż 5/10.

ocenił(a) serial na 7
Anarch1946

dyskutowanie z gimbusem na temat jego niedorozwonientej osobowosci objawiajacej sie podczas jego oceny to tylko zbedna strata nerwow ... takich ludzi sie ignoruje.

ocenił(a) serial na 5
cronin35

Prawdziwy "fan SF", za ta wypowiedź rozśmieję ci się w twarz.

ocenił(a) serial na 10
cronin35

"Prawdziwy fan SF" doceni wszystko bo i takowych fanów znam, ty jesteś po prostu randomem, który znając życie ogląda to co aktualnie jest pod ręką. Może i Defiance nie jest wybitnym dziełem, ale wyśmiewanie się z innych i wciskanie im swojego zdania na siłę jest godne pożałowania.

ocenił(a) serial na 1
bilomino

nie "co pod ręką". Ogladam, czytam (tudzież gram) w miarę mozliwości WSZYSTKO . zatem mam do czego porównac. I czyje zdanie mam innym wciskać? cudze? zatem nie pitol :) serial jest nedzny przez duże N . z mojej strony koniec dyskusji.

ocenił(a) serial na 10
cronin35

Gust filmowy to rzecz subiektywna, wiec i owszem masz prawo wyrazić swoją opinię, ale rób to z klasą.
Teraz to wygląda jakby twoje zdanie było najważniejsze, a reszta nie powinna mieć głosu.
Ps.
Jeśli można wiedzieć to do jakiego wybitnego dzieła porównujesz ww serial ?

ocenił(a) serial na 8
cronin35

Ahhh zawsze chciałem poznać "Prawdziwego fana s-f" :)

Więc skoro mam już taką niepowtarzalną szansę i okazję to może zdradzić nieco swoich tajemnic i Nam zwykłemu motłochowi S-F zdradzisz te seriale, które są godne dla oczu "prawdziwego fana s-f"? :)

ocenił(a) serial na 3
cronin35

Oglądasz, grasz(to jakiś żart???) i czytasz wszystko. Wszystko, to znaczy co i od kiedy, jeśli to nie tajemnica?
Nie będę tu bronił serialu, bo jestem dopiero po pilocie, ale z twoimi porównaniami coś jest nie tak, skoro bardzo przeciętnego i na pewno zupełnie zbędnego RoboCopa z 2014 r. oceniasz na 9. Z czym więc porównujesz? A ocena 1 jest skrajnie niska, zarezerwowana dla absolutnego dna - pod każdym względem.
A tak na zakończenie, to proponuję ci przeczytać ponownie swoje wypowiedzi i podjąć się oceny ich poziomu. Ja stawiam 1 na 10. Bo na 5 postów nie znalazłem w nich ani jednego zdania odnoszącego się do serialu w sposób merytoryczny. Kompletnie żadnego uzasadnienia krytyki, co nie przeszkadza ci jednak w obrażaniu przedmówców.

ocenił(a) serial na 1
acidity

jak to powiedział Urban zapytany o pogrzeb JaruzelskIego: A ja mam to w du..pie ;)
Nie bedę pisał o czymś co dla mnie jest mierne. I tyle. Bo skoro twoim zdaniem zasługuje na wyższą ocenę, to i tak Cie nie przekonam. Zatem po kiego grzyba mam tracić czas prowadząc polemikę o durnowatym, wtórnym serialiku? No? Spadam stąd ;)

ocenił(a) serial na 3
cronin35

Urban był politykiem i jak każdy polityk uprawiał demagogię. Dokładnie to samo robisz. A wystarczy nie wypowiadać się, gdy nie ma się nic ciekawego do powiedzenia.

ocenił(a) serial na 1
acidity

Nie rozśmieszaj mnie :)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
cronin35

masz to w dupie, ale ciągle komentujesz :D

ocenił(a) serial na 5
bilomino

Dajesz temu serialowi ocene 10/10? To wg Ciebie arcydzielo, rzecz epokowa, genialna, tworzaca nowe kanony gatunku? Na ile wiarygodne sa Twoje entuzjastyczne oceny, ktorymi walisz na lewo i prawo, bez opamietania i jakiejkolwiek refleksji czlowieka dojrzalego?

per333

a na ile wiarygodne są oceny twoje czy, jak napisałeś powyżej, "powszechna" opinia? Nikt nie ma monopolu na "prawdę".

ocenił(a) serial na 5
Vitcher

Tu nie o prawdę chodzi a o zachowanie proporcji. 10/10 to skrajność. Ma on prawo do swoich ocen, a ja mam prawo to komentować, tak jak mi się żywnie podoba. Wszystko jest na swoim miejscu.

per333

Jego ocena jest tak samo rzetelna, co twoje insynuacje względem niego.

ocenił(a) serial na 5
Vitcher

To twoja ocena. Masz do niej prawo, ale ona nie ma dla mnie większego znaczenia. Moim zdaniem jest bzdurna niczym wystąpienia Putina. Tym bardziej, że twoja "argumentacja", jeśli można te twoje absurdy tak nazwać, też jest taka jakby "rosyjska".
Dalej mocą swojego intelektu uważaj oceny 10/10 dla takich serialików za miarodajne, wyważone i dojrzałe ;) Ja na tym kończę tę rosyjską pogawędkę.

per333

zdajesz sobie sprawę z własnej hipokryzji? Absurdem jest każde twoje słowo, bo sam nie użyłeś lepszej argumentacji. Za każdym razem gdy ktoś pieprzy o "dojrzałości" wiem że ta osoba nawet koło niej nie stała.

per333

Skoro wspiąłeś się już na swoje marne wyżyny możliwości, to uciekaj.

ocenił(a) serial na 8
cronin35

Prawdziwy fan SF - to ja właśnie padłem ze śmiechu. Oglądałem i oglądam praktycznie wszystko co ma chociaż szczyptę motywów SF, widziałem już prawie każdy serial jaki znalazłem na FW, i jaki dostałem w rekomentacjach i powiem tyle - Defiance jest całkiem dobrym serialem. Interesującym, wciągającym i z nutką tajemnicy. I może Babylon 5 to nie jest, star trek też nie, ale IMHO jest o klase wyzej od przereklamowanego firefly.

Floyt

zgadzam się z kolegą, na plus także muzyka, ballady rockowe i ten podkład dubstepowy to coś czego brakowało dobrym serialom 21 wieku

ruski011

Właśnie mnie zniechęciłeś. Dubstep. Wszędzie dubstep. Jeszcze trochę i w windzie będą go puszczać.

ocenił(a) serial na 2
Floyt

Jak przereklamowany może być serial, który nie ma żadnej reklamy? Ja w życiu nie wiedziałem żadnej reklamy tego serialu.

Firefly to bardzo dobry serial, ma ciekawe postaci, ciekawy świat, a nie używają najbardziej oklepanej planety i jeszcze cała akcja skupia się na jednym miasteczku. W Firefly fabuła jest ciekawa, a nie ograne do bólu motywy.

ocenił(a) serial na 8
MistrzSeller

>jak przereklamowany może być serial, który nie ma żadnej reklamy? Ja w życiu nie wiedziałem żadnej reklamy tego serialu.
Google -> hasło: "reklama wirusowa"

>Firefly to bardzo dobry serial,
Wszystko zależy od skali, gdyby porównać go do Babylon 5 to jest to tani szmatławiec. Sam w sobie jest co najwyżej średni. To już kinówka "serenity" jest lepsza od serialu.

>ma ciekawe postaci
Ciekawsze postaci są w masach seriali i to nieraz lepsze. Nawet nie wymieniam bo zajelo by mi pół dnia. Ergo - to żaden argument.

>a nie używają najbardziej oklepanej planety i jeszcze cała akcja skupia się na jednym miasteczku.
Od kiedy to kwestia na jakiej planecie dzieje się akcja jest wyznacznikiem jakości? Idąc tym tokiem rozumowania taki majstersztyk jak "the tape" gdzie cała akcja dzieje się w jednym POKOJU, powinien być gównem, a zapewniam cię że nim nie jest.

>W Firefly fabuła jest ciekawa, a nie ograne do bólu motywy.
Co w tej fabule jest ciekawego, masz jakies argumenty czy tylko pustosłowie?
Ja tam widze do bólu ograne motywy "źniwiaze" czyli do bólu ograny motyw jakiegos arcywroga przed którym to najlepiej spieprzać gdzie pieprz rośnie, stateczek który ledwo się trzyma kupy, i na tym robią odcinki, ale jaki to on niby wspaniały nie jest bo "cos tam". Niepokorny kapitan zabijaka (tak ograne że aż mnie mdli), i jeszcze "cudowna" dziewczynka. Mam wymieniać dalej?

ocenił(a) serial na 2
Floyt

Ludzie mówią, że jest dobry to nie jest reklama. Po prostu tak czują

Babilon 5 to nuda, nic się nie dzieje, a postaci są kompletnie bez życia.

"Od kiedy to kwestia na jakiej planecie dzieje się akcja jest wyznacznikiem jakości?"
Od tego, że serial s.f. ogląda się by zobaczyć rzeczy niezwykłe wyjątkowe, a nie poraz miliardowy Ziemie tylko trochę zmienioną, której nawet za bardzo nie pokażą, bo siedzą w jednym miejscu.

Wszystko jest ciekawe.
"do bólu ograny motyw jakiegos arcywroga przed którym to najlepiej spieprzać gdzie pieprz rośnie"
Trudno by było zrobić ciekawe s.f. bez wroga. To tak jakby narzekać, że postaci rozmawiają jak w innych serialach.
Czepiasz się byle czego. Te motywy nie są ograne, to po prostu charakterystyczne motywy dla gatunku. To tak jakby narzekać, że romans jest głupi bo się całują.
Jak nie lubisz s.f. to po co się zabrałeś za firefly?

ocenił(a) serial na 8
MistrzSeller

>Ludzie mówią, że jest dobry to nie jest reklama. Po prostu tak czują
To że ktoś coś "czuje" o niczym nie świadczy.

>Babilon 5 to nuda, nic się nie dzieje, a postaci są kompletnie bez życia.
To chyba oglądałeś ten serial przez sen, bo B5 to klasyka i kultowy serial, a na ten idiotyzm i debilizm który napisałeś mogę podać cale litanie kontrargumentów (o ile to ma sens, bo to jak rozmowa z kimś kto twierdzi że ziemia jest płaska i stoi na słoniu).

>Od tego, że serial s.f. ogląda się by zobaczyć rzeczy niezwykłe wyjątkowe, a nie poraz miliardowy Ziemie tylko trochę zmienioną, której nawet za bardzo nie pokażą, bo siedzą w jednym miejscu.
Pokazanie relacji kuturowych i zachowań typowych dla danej rasy włącznie z kompletnie odrebnym jezykiem - wyjątkowe zwlaszcza w zakresie w jakim to jest pokazane (małżeństwo i wynkajace z tego problemy, a nawet seks miedzy rasami i gatunkami)
Motyw statków kosmicznych które spadają na zmię niszcząc ją i zmieniająć oraz mają w sobie wszystko od kapsuł stazy, po nanomaszyny które potrafią zmienić czy zmutować człowieka - równiez
Jeśli masz wątpliwosci jak niewyjątkowy to serial zapraszam na "defiance wikia", liczba artykułów i rozległość świata mówi sama za siebie. (na jednej planecie, czym strzeliłeś sobie w stopę).

>Trudno by było zrobić ciekawe s.f. bez wroga. To tak jakby narzekać, że postaci rozmawiają jak w innych serialach.
Pieprzenie. Niech sobie będzie i 100 wrógów na raz w kosminczej bitwie ale motyw wroga tak potężnego że nikt go pokonać nie może jest tak ograny że na myśl mi przychodzi już z 10 tytułów choc nawet się wysilać nie musiałęm.

>Jak nie lubisz s.f. to po co się zabrałeś za firefly?
Bo jestem fanem gatunku i oglądam nawet łajno z tego gatunku.

ocenił(a) serial na 6
Floyt

"Wszystko zależy od skali, gdyby porównać go do Babylon 5 to jest to tani szmatławiec. Sam w sobie jest co najwyżej średni. To już kinówka "serenity" jest lepsza od serialu."

To jest żart, prawda ?


"Co w tej fabule jest ciekawego, masz jakies argumenty czy tylko pustosłowie?
Ja tam widze do bólu ograne motywy "źniwiaze" czyli do bólu ograny motyw jakiegos arcywroga przed którym to najlepiej spieprzać gdzie pieprz rośnie, stateczek który ledwo się trzyma kupy, i na tym robią odcinki, ale jaki to on niby wspaniały nie jest bo "cos tam". Niepokorny kapitan zabijaka (tak ograne że aż mnie mdli), i jeszcze "cudowna" dziewczynka. Mam wymieniać dalej?"

Ekhem... w "Firefly" istotny był motyw westernu, i relacje pomiędzy bohaterami, podkreślane ich przeszłością a także ich relacje ze światem, kwestie wolności, cywilizacji, tolerancji, zaufania, takie tam...
Reszta to sprawy drugorzędne...

ocenił(a) serial na 8
Rozgdz

>Ekhem... w "Firefly" istotny był motyw westernu,
I to czyni z niego cudo SF, bo nie rozumiem ?

> i relacje pomiędzy bohaterami
no tak bo żaden inny serial tego nie ma :)

>ich relacje ze światem, kwestie wolności, cywilizacji, tolerancji, zaufania, takie tam...
było, było (w lepszych wydaniach), było, było i było... tysiące razy. Słąbiutki serial z ogranymi motywami.

ocenił(a) serial na 6
Floyt

Być, niby było. ale nie do końca.
Ja np. nie kojarzę sf w klimacie westernu poza właśnie "Firefly" i Defiance", gdzieś "na krańcach cywilizacji".
Chodzi o nacisk, jaki położono na różne aspekty.
Chyba po prostu nigdy nie miałeś ochoty zaciągnąć się na statek z gromadą oryginałów i szukać przygody, albo być pionierem/kowbojem/rewolwerowcem na Dzikim Zachodzie, truckerem na bezdrożach USA. Podejrzewam też że niezbyt spodobał Ci się np "Konwój":
http://www.filmweb.pl/film/Konwój -1978-34019
A "Firefly" właśnie te rzeczy daje, w kapitalny sposób - i to w sf.
Mówiąc krótko - chyba po prostu nie poczułeś klimatu opowieści (to nie zarzut, ale np jak tutaj czytam to niemal nikt się nie zorientował że "Defiance" to przede wszystkim western, a dopiero później sf...)

ocenił(a) serial na 8
Rozgdz

>Chyba po prostu nigdy nie miałeś ochoty zaciągnąć się na statek z gromadą oryginałów i szukać przygody, albo być pionierem/kowbojem/rewolwerowcem na Dzikim Zachodzie
Zaciagnac sie na statek zawsze chciałem (born to early for that), tyle ze ja po prostu nienawidzę motywów westernu. O ile w defiance jest to element dodatkowy nieprzeszkadzający, to w firefly te tanie tekściki i idiotyczna brawura zwyczajnie drażniła. Może neguje ten serial głównie dlatego może nie...
W Defiance jest więcej antropologii, kulturoznawstwa (ze tak te dwie rzeczy określę z chwilowego braku słów), bardziej rozbudowany świat, IMHO ciekawsze postaci, i zdecydowanie lepsza gra aktorska. A, i tajemnica która jest w tym wszystkim najlepsza.

ocenił(a) serial na 6
Floyt

A, i to jest dobre wyjaśnienie :)
Ja wręcz przeciwnie, westerny uwielbiam - "Siedmiu wspaniałych", "Rio Bravo", "Szybcy i martwi", dolarowa trylogia Sergio Leone i inne ;p
Bo co do wielu schematów w "Firefly" to się zgodzę - motyw River, dziewczyny zamienionej w żywą broń o niezwykłych zdolnościach, niezwykle ważnej i poszukiwanej - wypisz, wymaluj ściągnięte z japońskiej mangi/anime.
Mal to postać ostro podlana sosem Hana Solo.
Jednak ta mieszanka westernu i amerykańskiego kina drogi w konwencji sf - no cóż, bardzo lubię :P
Ale to kwestia gustu, oczywiście, a o gustach się nie dyskutuje :D Pozdrawiam

BisquitX

Mnie również podoba się ten serial. Uważam, że ma atmosferę, odpowiedni nastrój i super muzykę Beara McCreary'ego. Polecam. Nie jest może odkrywczy i trochę przegadany, ale pomimo to i dzięki muzyce,po pierwszym sezonie daję mocną 7.

kriters123

Po pierwszym sezonie również oceniłam na mocną siódemkę. Mam nadzieję, że drugi sezon będzie jeszcze lepszy.

ocenił(a) serial na 2
BisquitX

Serial jest baeznadziejny. Postaci mało ciekawe. Poza tym jest bardzo mało kreatywny. Zamiast pokazać jakąś obcą galaktykę, obce miejsca, niezwykłe światy (bo dla takich rzeczy ogląda się s.f.) mamy Ziemię (co za oryginalość) tylko trochę zmienioną i jeszcze akcja skupia się na jednym miejscu, co w s.f. jest kretyńskim pomysłem.

ocenił(a) serial na 6
MistrzSeller

Pewnie. Komu potrzebne niby są fajne postacie, humor, klimat westernu, historia "Arek", apokaliptycznej wojny ludzi i obcych ras, pomysły na kultury tychże ras ...
Kicha.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones